Witaj! Skoro już tu zajrzałeś, zapewne chciałbyś się dowiedzieć o mnie czegoś więcej. Otóż jestem autorem tego Fotobloga, od zawsze lubiłem robić zdjęcia i pewnego razu postanowiłem, że będę publikował je w internecie. Na początku były to jakieś fora internetowe, digarty, itp. Od 06 grudnia 2009r. postanowiłem, że założę fotobloga o nazwie Szary Burek i będę na nim publikował swoje fotografie. Przez wiele lat miałem bloga na platformie blox.pl, ale ze względu na zakończenie działalności bloxa, musiałem przejść na „swoje”. Wykupiłem serwer, domenę i zacząłem pisać o miejscach które odwiedzam.
Od dzieciństwa ciągnęło mnie do mało znanych miejsc i starych budynków. Zawsze byłem ciekaw, co się w nich kryje. Pamiętam, że u babci na wsi ciągle łaziłem po jakichś starych stodołach, czy strychach. Znajdowałem tam stare zakurzone przedmioty, które nie miały jakiejś wielkiej wartości, ale cieszyłem się, że mogłem je odkryć na nowo. Zawsze też nosiłem przy sobie aparat, najpierw to był zwykły kompaktowy model na kliszę, dopiero z czasem kupiłem swoją pierwszą lustrzankę. Po jakimś czasie połączyłem obie pasje i zacząłem fotografować miejsca zatrzymane w czasie. Początkowo nie miałem pojęcia, że to co robię ma jakąś nazwę. O tym, że zajmuję się „urbexem”, dowiedziałem się z internetu. Szczerze powiedziawszy, nie do końca lubię to słowo, wolę używać określenia „eksploracja”. To dla mnie odkrywanie i dokumentowanie miejsc, które lada moment mogą zniknąć. Wiele obiektów, które kiedyś fotografowałem i publikowałem na swoim blogu, już nie istnieje. Zostały wyburzone, a ja się cieszę, że w jakiś sposób zachowałem o nich wspomnienie w postaci zdjęć.
Udzieliłem w sumie kilku wywiadów, z takich które jeszcze dostępne są w necie, to Noizz i Fakt.
Najpopularniejszym wpisem na blogu jest Historia pewnej chatki, gdzie fotografowałem małą chatkę przez kilka lat, aż do całkowitego jej rozpadu. Wpis zanotował ponad 90 tys. wyświetleń, o chatce wspomniano nawet w jednym z wydań Telexpressu.
O mojej fotorelacji z podwarszawskiej Zofiówki wspomniał w 2015 roku nawet zagraniczny Washington Post i Daily dot.
W 2020 roku Portugalski portal Sapo.Viagens opublikował moje zdjęcia, jakie zrobiłem w Warszawie na początku pandemii.
Szary Burek jest po prostu blogiem fotograficznym. Codziennie poszukuję jakiś ciekawych kadrów, lubię odwiedzać miejsca mniej znane, opuszczone i niedostępne.
Sprzęt jakiego używam od wielu lat, jest Nikon D5200 z obiektyw Sigma 10 – 20mm
szary-burek@gazeta.pl
Prawa autorskie
Wszystkie prezentowane zdjęcia na tym fotoblogu są mojego autorstwa i są objęte prawami autorskimi. Kopiowanie i wykorzystywanie zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.