To w tym dworku, w latach 1872 – 1877 mieszkała słynna poetka Maria Konopnicka. Najprawdopodobniej słyszał o niej każdy Polak, pisała nie tylko wiersze, poematy, nowele, ale też utwory dla dzieci. Dworek, w którym kiedyś mieszkała, obecnie jest mocno zaniedbany i strasznie zdewastowany. Miłośnicy regionu z bezradnością rozkładają ręce, ale nie mogą nic zrobić. Obiekt…
Ośrodek kolonijny łódzkiej filmówki
Nieczynny od wielu lat ośrodek wypoczynkowy dla dzieci, których rodzice pracowali w łódzkiej Wytwórni Filmów Fabularnych. Funkcjonował do około 2006 r., od tamtej pory nic się tam nie dzieje i kompleks z dnia na dzień popada w coraz większą ruinę. Ten nieczynny ośrodek wypoczynkowy znajduje się niedaleko Łodzi. Usytuowany nad rzeką Pilicą, ośrodek z dnia…
Zapomniany kościółek
Najprawdopodobniej ostatnia msza odbyła się w nim jakieś 40 lat temu. Kościółek obecnie stoi pośród pól uprawnych. Nie prowadzi do niego żadna droga dojazdowa. Kiedyś była, ale została zaorana. Pani z pobliskiego gospodarstwa twierdzi, że kiedy przeprowadziła się tu 30 lat temu, to już wtedy kościółek był ruiną, tylko mniejszą. Od wielu lat zwiedzam opuszczone…
Pałacowe klimaty
Pałac Rzewuskich powstał w latach 1921–1922. Zaprojektował go znany architekt warszawski Juliusz Nagórski. Rzewuscy na stałe mieszkali w Warszawie i właśnie ten pałac miał się stać ich letnią rezydencją. W 1945 roku na terenie pałacu utworzono szkołę rolniczą. Po roku 1969 ulokowano tu biura i mieszkania dla pracowników szkoły. Niestety w 1985 r. w pałacu…
Niewielki ośrodek wypoczynkowy
Niewielki opuszczony ośrodek wypoczynkowy, który odwiedziłem jakiś rok temu, znajduje się w woj. łódzkim. Położony jest w starym lesie sosnowym, na terenie ośrodka znajdowała się kawiarnia, plac zabaw wypożyczalnia rowerów, domki letniskowe i otwarte baseny, do których jakimś cudem nie udało mi się trafić, być może zostały już zlikwidowane. We wnętrzu jednego obiektu, znajduje się…
Opuszczony młyn wodny
Uwielbiam jeździć do takich opuszczonych obiektów, które są położone z dala od zatłoczonego miasta. Można na spokojnie sobie wtedy porobić zdjęcia, nie martwiąc się, że w środku spotka się złomiarzy lub bezdomnych. Jakąś godzinę drogi od Stolicy, gdzieś na skraju wsi, przy rzece, w ciszy i spokoju stoi sobie piękny, nieczynny młyn wodny. Po raz…