W sumie już od ponad 10 lat podróżuję po Polsce i robię zdjęcia zapomnianych miejsc, a także różne porównania zdjęć z serii „Kiedyś i dziś”. Lubię wracać po latach, do niektórych miejsc i obiektów, aby zobaczyć, jak się one zmieniły.
Niektóre budynki po wielu latach popadły w ruinę, a inne przeszły metamorfozę. Na przestrzeni tych lat zawitałem także do miejsc, gdzie kręcono kiedyś kultowe filmy i seriale. W tym materiale przedstawiam właśnie trzynaście takich zdjęć, z serii „Kiedyś i dziś”. Każde zdjęcie opisane jest też krótką historią.
Polecam także swój profil na Instagramie, gdzie wrzucam na bieżąco relacje z miejsc, które odwiedzam.
1. Rodzinna fotografia
W 2022 roku, w starym rodzinnym domu niedaleko Zakopanego, w którym od wielu lat już nikt nie mieszka, znalazłem w szafie archiwalne rodzinne zdjęcie. Niestety na odwrocie nie widniała żadna data, ale obstawiam, że to były lata 60. Znajdowały się na nich osoby, które nie do końca umiałem rozpoznać. Pomyślałem sobie, że zabiorę te zdjęcia ze sobą i o pomoc w rozpoznaniu tych osób, poproszę moją mamę.
Gdy już przyjechałem na miejsce i zaczęliśmy razem oglądać to zdjęcie. Jak się okazało, osoba po prawej stronie, to właśnie moja mama, a ta po lewej, to jej siostra. Zdjęcie zostało zrobione właśnie obok starego rodzinnego domu niedaleko Zakopanego, najprawdopodobniej jak miały one kilkanaście lat (10?, 13?)

Wtedy właśnie wpadłem na pomysł, że fajnie by było zrobić zdjęcie tym dwóm osobom, w tym samym miejscu „po latach”. Jeszcze nie wiedziałem, jak to rozwiązać logistycznie mieszkając aktualnie w Gdańsku, a obie panie w okolicach Opola, ale przyszedł czas Wszystkich Świętych. Tak się złożyło, że kilka naszych rodzinnych grobów, leży w miejscowości, w której jest miejsce z fotografii, więc to była dobra okazja, aby zrobić to, jak dla mnie unikatowe zdjęcie. Wziąłem w pracy urlop, aby przedłużyć sobie weekend i zapakowałem się do auta. Wyruszyłem z Gdańska, zabierając spod Opola moją mamę i jej siostrę. Odwiedzając groby bliskich w tamtym rejonie, podjechaliśmy do ich rodzinnego domu. Poprosiłem, aby stanęły w tym samym miejscu i tak samo się ustawiły, jak przed laty. No i jest, po przejechaniu całej Polski udało mi się stworzyć pamiątkową fotografię z serii „kiedyś i dziś”. Obie Panie ze zdjęcia w tym momencie są już po siedemdziesiątce, a między tymi zdjęciami jest około 60 lat różnicy.
2. Skansen w Petrykozach
Będąc dwa miesiące temu przejazdem w okolicach Warszawy, pomyślałem sobie, że podjadę do miejscowości Petrykozy. Po raz pierwszy odwiedziłem to miejsce jesienią 2017 r. Jest tu położony zabytkowy dworek i stary skansen, który zrobił wtedy na mnie duże wrażenie. Miejsce to należało do słynnego aktora Wojciecha Siemiona, który dbał o nie, jak o swój najprawdziwszy skarb. Po śmierci aktora, który zginął w wypadku samochodowym w 2010 r., jego ukochany zabytkowy skansen zaczął powoli odchodzić w zapomnienie. Postanowiłem zrobić porównanie zdjęć, z mojej pierwszej wizyty w tym miejscu i obecnie.
Więcej zdjęć i historię tego miejsca, możecie przeczytać Tutaj.

3. Hotel Murat
Hotel Murat położony jest w pięknym mieście Reda, przy międzynarodowej trasie E-6 Berlin-Szczecin-Gdynia. Znajduje się on w obszarze Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, na granicy z miastem Wejherowo. Hotel Murat w Redzie lata świetności niestety ma już dawno za sobą. Aktualnie to już mocno zdewastowany i popadający w coraz większą ruinę budynek. Hotel stojąc bez nadzoru, sukcesywnie zostawał rozkradany i dewastowany. Obecnie w środku nie znajdują się już żadne przedmioty, które miałyby jakąkolwiek wartość, wszystko zostało wyniesione lub zdewastowane. Wszędzie leżą kawałki potłuczonego szkła i cały budynek jest pomazany szpecącymi graffiti. W 2022 roku odwiedziłem to miejsce i zrobiłem tam zdjęcia, pokazując tym samym, jak on wygląda obecnie.
Więcej zdjęć i historię tego miejsca, możecie przeczytać Tutaj.



4. Stary budynek szpitala w Nowym Targu
Stary budynek szpitala w Nowym Targu liczy już 110 lat. Jego najlepsze lata świetności minęły już dawno temu. W 2002 r. stary budynek lecznicy przestał pełnić swoją funkcję. Opuszczone budynki szpitala, zaczęły niszczeć i straszyć swoim wyglądem. Wnętrza obiektu zostały zdewastowane i wszędzie można było natknąć się na kawałki potłuczonego szkła.
Obecnie budynek starego szpitala jest szczelnie zabezpieczony i nie ma możliwości wejścia do środka. Pierwotnie na działce znajdowało się 14 zrujnowanych budynków, 12 zostało wyburzonych już w 2019 r. Obecnie pozostał tylko jeden główny budynek. Wykarczowane zostały także krzewy i drzewa, które od wielu lat rosły przy obiekcie. Świadczą o tym zdjęcia, jakie zrobiłem dla porównania w 2021 i 2024 roku.
Na zdjęciu widnieje główne wejście do starego szpitala w Nowym Targu w 2021 roku i obecnie.

5. Koszary napoleońskie w Gdańsku
W ostatnim czasie pięknie został odrestaurowany budynek koszar napoleońskich, które znajdują się w Twierdzy Wisłoujście w Gdańsku. Obiekt został odbudowany i zagospodarowany. Wewnątrz obecnie znajdują się wystawy prezentujące odnalezione zabytki, a także rozwiązania umożliwiające podróż w wirtualną rzeczywistość.
Koszary powstały najprawdopodobniej w latach 1807-1813. Obiekt był wykorzystywany jako stajnię, baraki, a w późniejszych latach nawet jako budynek mieszkalny. Od lat 70. XX wieku, gdy obszar Twierdzy został opuszczony, obiekt zaczął popadać w ruinę. Pomysł na jego rewitalizację został ujęty w dofinansowanym przez Unię Europejską projekcie „Archaeobalt”. Realizuje go pięć podmiotów: Uniwersytet Gdański, Uniwersytet w Lund w Szwecji oraz Uniwersytet w Aarhus, oraz muzea: duńskie Muzeum Bornholmu i Muzeum Gdańska.
Odwiedziłem to miejsce już w 2022 roku i ponownie zawitałem w 2024 roku. Zobaczcie jak przez dwa lata, zmienił się budynek starych koszar.

6. Chatka na Spiszu w Małopolsce
Fajna to była chatka, nie zapomnę jej nigdy. Stała sobie samotnie z dala od zabudowań na Spiszu w Małopolsce. Nie znam jej historii i po raz pierwszy trafiłem do niej przypadkiem w 2020 roku. W późniejszym czasie odwiedziłem ją jeszcze kilka razy, aż w 2023 idąc do niej ponownie, mocno się zdziwiłem. Nie mam pojęcia, dlaczego i jak to się stało, ale się zawaliła.

7. Baseny „Skry” w Warszawie
Kompleks basenów klubu RKS „Skra” w Warszawie powstał w latach 70. Było to miejsce, które w upalne dni było tłumnie odwiedzane przez całe rodziny z dziećmi. Ludzie zjeżdżali się tutaj nie tylko z Warszawy, ale także jej okolic. Baseny zamknięto na początku lat 90. w wyniku problemów finansowych.
Czarno białe zdjęcie z lewej strony pochodzi najprawdopodobniej z lat 70., a te z prawej strony zrobiłem w 2017 roku. Obecnie baseny są wyburzone, a teren przygotowywany najprawdopodobniej pod nową inwestycję.

8. Fabryka Ursus
W fabryce Ursus produkowano maszyny rolnicze, ciągniki a wcześniej nawet samochody i czołgi. Wielka fabryka zatrudniała prawie 30 tys. osób, a każdego roku wypuszczała na rynek 50 tys. pojazdów. Z czasem sytuacja firmy stawała się nie najlepsza, a Ursus popadał w coraz większe zadłużenie. Fabrykę zamknięto ostatecznie w 2003 r. W tym miejscu byłem już kilka razy i zrobiłem tam zdjęcia w 2015 i 2017 roku.

9. „Dzień Świra”
Porównanie zdjęć, jakie chciałem tu przedstawić, pochodzi z kultowego Polskiego filmu „Dzień Świra” w reżyserii Marka Koterskiego. Główny bohater, w którego wciela się Marek Kondrat, ma obsesję na punkcie codziennego życia. Film był nagrywany w 2002 r. Plenerowe sceny były kręcone m.in. w Warszawie na Ursynowie, a dokładnie przy ul. Benedykta Polaka. Odwiedzając Warszawę w 2013 r., odnalazłem kadr z tego filmu.

10. Serial „Janosik”
Kultowy „Janosik” to zrealizowany z wielkim rozmachem serial o przygodach Janosika i jego zbójnickiej kompanii, który kręcono w 1972 r. Zdjęcia do niego realizowano w rezerwacie przyrody Przełom Białki pod Krempachami koło Nowej Białej, w Dolinie Chochołowskiej, w zamku na Pieskowej Skale, a także w Zamku Ogrodzieniec. Ja postanowiłem odwiedzić jedno z tych miejsc, gdzie w 1972 r. kręcili sceny do tego serialu. To czarno białe zdjęcie z serialu zostało zrobione na Przełomie Białki pod Krempachami w Małopolsce, a dokładnie na Skałce Obłazowej. Z ciekawości odnalazłem w 2022 roku to samo miejsce, aby sprawdzić, jak ono wygląda dziś.
Między tymi zdjęciami jest 50 lat różnicy.

11. Sanatorium w Gdyni Orłowie
W nadmorskiej części Gdyni Orłowie przy ul. Zacisznej od kilkunastu lat straszą zdewastowane ruiny dawnego sanatorium „Zdrowie”. Kiedyś ten słynny dom wypoczynkowy był chlubą Gdyni, dziś niszczeje i z każdym rokiem jego stan się pogarsza. Obiekt funkcjonował do 2005, powodem zamknięcia ośrodka miała być osuwająca się w pobliżu skarpa. Odwiedziłem to miejsce w 2022 roku.
Więcej zdjęć i historię tego miejsca, możecie przeczytać Tutaj.


12. Stara leśniczówka
W Puszczy Kampinoskiej pod Warszawą stoi wiele tajemniczych, opuszczonych domów. Jedno z takich miejsc upodobała sobie polska ekipa filmowa, która postanowiła nakręcić tam sceny do swojego filmu. W starej leśniczówce powstały sceny do dwóch części horroru „W Lesie Dziś Nie Zaśnie Nikt”.
Przejdźmy może do samego obiektu, tak się złożyło, że odwiedziłem to miejsce zimą w 2015 r. Wtedy jeszcze starą leśniczówką nikt się nie interesował, stała sobie samotnie z dala od innych zabudowań i miała oryginalny wygląd. Z czasem chatka zyskała drugie życie, na potrzeby filmu cały jej front został przemalowany na niebiesko i wewnątrz obiektu można było natknąć się na pozostałości filmowego wyposażenia.

13. Willa „Granke”
Niedawno przejeżdżałem przez miejscowość Konstancin-Jeziorna, niedaleko Warszawy. Postanowiłem odwiedzić willę, w której po raz pierwszy byłem w 2015 roku, czyli 9 lat temu. Obiekt wtedy był mocno zdewastowany i straszył swoim wyglądem. Z tyłu willi leżały butelki po alkoholu i widać było ślady bezdomnych.
Zrobiłem wtedy na pamiątkę zdjęcia w tym obiekcie, z myślą, że to jego ostatnie chwile i pewnie wkrótce się zawali.
Tak się jednak nie stało. Na szczęście budynek trafił w ręce właściciela Villa La Fleur, który w 2019 r. rozpoczął jego rewitalizację. Jest to jedna z ciekawszych architektonicznie willi na granicy Skolimowa i Konstancina, na skrzyżowaniu ulic Granicznej i Szpitalnej. Została ona wybudowana około 1914 r.
W willi odrestaurowano m.in. piec kaflowy, płytki podłogowe oraz werandy. Zagospodarowany został także teren wokół posesji. Na płytach okalających budynek wyryte zostały faksymilia podpisów artystów, których prace są tu prezentowane, m.in. Amadeo Modiglianiego czy Tamary Łempickiej. Nowa willa „Granke” jest częścią muzeum École de Paris, istniejącego w sąsiadującej z nią Villi la Fleur. Zbiory są prezentowane w obu budynkach, które łączy aleja i park rzeźb.
Tak jak już wspomniałem na początku tego wpisu, po raz pierwszy odwiedziłem ten obiekt w 2015 roku, czyli dokładnie 9 lat temu. Zrobiłem wtedy na pamiątkę zdjęcia w tym obiekcie i odwiedzając go ponownie w tym miesiącu, także go sfotografowałem. Postanowiłem zrobić zdjęcia, z takiej perspektywy jak dziewięć lat temu. Zobaczcie, jak ta willa zmieniła swoje oblicze.
Więcej zdjęć i historię tego miejsca, możecie przeczytać Tutaj.



Chciałbym w tym miejscu podziękować osobom, które mnie wspierają za pośrednictwem Wirtualnej kawki. Dzięki Wam i waszym drobnym wpłatom, powstają takie fotorelacje! Od kilkunastu lat staram się odwiedzać i fotografować miejsca mniej znane i opuszczone. Jeżeli ktoś chciałby dołożyć cegiełkę do moich podróży i wesprzeć mnie w tym co robię, zapraszam do postawienia mi >Wirtualnej Kawki<. Wszystkie zebrane kwoty przeznaczam na paliwo, dzięki temu mam możliwość realizowania swoich dalszych podróży.